-
Nazwa:
-
Grudziądz [Graudenz], komtur domowy zakonu niemieckiego [krzyżackiego], pieczęć symboliczna. Opis Mariana Gumowskiego z 1939 r.
-
Rodzaj obiektu:
-
PL
Opis
-
Autor i miejsce publikacji:
-
M. Gumowski, Pieczęcie i herby miast pomorskich, Toruń 1939, s. 81-82.
-
Daty używania wskazane w publikacji:
-
XIV w.
-
Opis pieczęci w publikacji
-
Poza tym znaną jest jeszcze pieczęć wicekomtura grudziądzkiego ale z bardzo zniszczonego egzemplarza. I ona nosi głowę wołu z krzyżem między rogami, ale głowa ta jest wystylizowana i jakby trzema pionowymi laskami zaznaczona. Z napisu da się odczytać jedynie .........GRV.... (36 m/m), ale kształt liter świadczy, że pieczęć powstała w XIV wieku.
-
Miejsce/miejsca przechowywania oryginału:
-
(...) wymienionym Archiwum toruńskim.
-
Komentarz wydawcy:
-
Z powyższego wynika, że głowa tura albo wołu była herbem komandorii grudziądzkiej, którą przez cały czas panowania krzyżackiego pieczętowali się zarówno komturowie jak i ich zastępcy. Zgadza się to z jeszcze innym zabytkiem średniowiecznym, a to z chorągwią krzyżacką tejże komandorii, zdobytą pod Grunwaldem w 1410 r., zawieszoną następnie w katedrze krakowskiej i przerysowaną w dziele Jana Długosza. Tylko że na tym rysunku głowa tura wyobrażona jest nie tak jak na pieczęciach, ale nieco inaczej, a to z pierścieniem w nozdrzach, jak w herbie polskim Wieniawa. Przypuszczam, że to omyłka rysownika i miniaturzysty, który w rękopisie Długosza te bandery malował, tym bardziej, że sam Długosz pisząc tekst do tych miniatur, o pierścieniu słowem nie wspomina. Myłka długoszowego miniaturzysty powstała zapewne dlatego, że sam Długosz był Wieniawitą i głowę tura z pierścieniem w tarczy nosił. Z powodu jednak tej omyłki nie można utożsamiać herbu na pieczęciach i chorągwi krzyżackiej z polskim herbem Wieniawa, jak to czynią niektórzy heraldycy niemieccy, przypuszczając na tej podstawie, że komturia grudziądzka zasiedlona była przez rycerstwo polskie z rodu Wieniawitów. Również nie ma racji przypuszczenie innego badacza, że głowa tura pochodzi tu z herbu meklenburskiego i że to Krzyżacy z Meklenburgii pochodzący ją tu przynieśli. Herb bowiem meklenburski ma głowę tura ze skórą na szyi rozwartą i z koroną na rogach, a zatem zupełnie inny.
-
Autor opisu
-
PL
Marcin Hlebionek